Nasza Szkoła włączyła się w akcję Ministerstwa Edukacji Narodowej „Szkoła pamięta”. W dniach, w których w szczególny sposób pamiętamy o zmarłych, nie zapominamy również o tych, którzy oddali życie za Naszą Ojczyznę. Z tej okazji przypomnieliśmy zasługi w walkach o niepodległość rotmistrza Kazimierza Marszałkowicza. Zapaliliśmy znicz, a następnie w ciszy i zadumie złożyliśmy go pod Dębem Pamięci.
Rotmistrz Kazimierz Marszałkowicz urodził w 1895 roku w Stroniu. Walczył o niepodległość Polski i oddał za nią życie. Niestety rotmistrz Kazimierz Marszałkowicz nie ma grobu, bo miejsce jego pochówku jest nieznane.
Dzięki staraniom naszej Szkoły w ubiegłym roku w czasie obchodów rocznicy 100-lecia Niepodległości Polski, posadziliśmy „Dąb Pamięci” na cześć Kazimierza Marszałkowicza.
Rotmistrz walczył za Polskę w czasie I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej. Gdy wybuchła II wojna światowa został aresztowany przez rosyjskich funkcjonariuszy NKWD, którzy dokonywali morderstw na Polakach posiadających wyższe stopnie wojskowe. W ten sposób próbowano pozbyć się polskich elit wojskowych i podporządkować sobie szeregowych żołnierzy.
Los rotmistrza Kazimierza Marszałkowicza przez dziesiątki lat był nieznany. Po dotarciu do kolejnych materiałów archiwalnych okazało się, że był ofiarą tzw. zbrodni katyńskiej. Został zastrzelony w 1940 roku w Bykowni na Ukrainie. Prawdopodobnie spoczywa gdzieś zbiorowej mogile, ale dokładne miejsce nie jest znane.
Dlatego „Dąb Pamięci” rosnący przed naszą Szkołą można traktować jednocześnie za jego symboliczny grób.